Miejski Ośrodek Kultury w Policach zorganizował wyjątkowy wieczór dla wszystkich kobiet z okazji ich święta. Koncert Katarzyny Groniec i mała niespodzianka przed okazała się być atrakcyjną propozycją, która zgromadziła liczną, głównie żeńska widownię. Gdy publiczność czekała przed koncertem na wejście do sali widowiskowej czas umilił wyjątkowy pokaz mody. Swoje kreacje wraz ze strojnymi ozdobami do włosów prezentowała Magdalena Zagórska z Expose Akcesoria. Barwne pióra, kapelusze i sukienki prezentowały aktorki z Teatru Elipsa z polickiego MOK. Panie były też częstowane lampką szampana co dodatkowo wpłynęło na miłą atmosferę. Pokaz został miło przyjęty, zaś modelki, żywo oklaskiwane.

Głównym punktem programu był koncert znanej i cenionej artystki Katarzyny Groniec. Piosenkarka przyjechała do Polic by zaprezentować swoje najnowsze utwory z płyty pt. „Pin-up Princess”. Jest to już siódmy z kolei krążek piosenkarki. Groniec uznawana jest za wyjątkową osobowość polskiej sceny muzycznej. Niekiedy cały teatralny zespół nie jest w stanie dostarczyć tylu emocji i tak umiejętnie przenieść słuchaczy w świat, o którym opowiada. W swoich utworach niezwykle przejmująco i wiarygodnie opowiada o świecie, dzięki czemu po chwili każdy przenosi się w świat kreowany słowem i melodią. Jej występy porównywane są do spektakli, w których umiejętnie dozuje się emocje dotykające widza - słuchacza.

Teatralnych elementów koncertu nie brakowało. Artystka w wyjątkowy i charakterystyczny dla siebie sposób zaprezentowała utwory autorskie i zdecydowanie różne od utworów popularnych, stale promowanych przez rozgłośnie radiowe. Wykonane utwory można uznać za lekkie, choć niekiedy skomplikowane, trywialne, choć dotykające do głębi niektóre zagadnienia życia codziennego i niecodziennego. Wyjątkowy bowiem charakter koncertu, to specyficzny punkt widzenia jaki Katarzyna Groniec prezentuje w utworach i sposobie ich wykonywania. Literacki charakter piosenek doskonale współgrał z subtelną elektroniką i gitarowymi brzmieniami oraz grą aktorską piosenkarki. Była to ciekawa odsłona artystki która zaprezentowała przed policką publicznością swoją wrażliwość i talent przez co cały wieczór zyskał na swoim wyjątkowym charakterze.

Katarzyna Groniec zadebiutowała rolą w musicalu „Metro” Janusza Józefowicza od tej pory jej kariera rozwijała się bardzo szybko. Na stałe związała się z teatrem Buffo, później zaś przeniosła się do teatru Ateneum by śpiewać piosenki Edith Piaf. W 1997 roku zdobyła Grand Prix na Festiwalu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu, zaś trzy lata później ukazał się jej pierwszy solowy album „Mężczyźni”, nad którego produkcją czuwał Grzegorz Ciechowski. Artystka występowała także w Olsztynie, Krakowie, Wrocławiu, śpiewała utwory z repertuaru Bułata Okudżawy, Jacquesa Brela, Astora Piazzolii oraz Marleny Dietrich. Kolejne jej płyty to: „Poste Restante”, „Emigrantka”, „Przypadki”, „Na żywo”, „Listy Julii”. Katarzyna Groniec zachwycała także swoimi rolami aktorskimi w produkcjach Teatru Telewizji m.in.: „Wrota Europy”, „Przybysz z Karbony”, „Kram z piosenkami”, „Wieczory i poranki”.

Aleksandra Słowińska
MOK Police