29 czerwca w Klubie Nauczyciela odbyło się spotkanie Joachima Brudzińskiego – posła Prawa i Sprawiedliwości z mieszkańcami Gminy Police. Tematem spotkania była tzw. Afera podsłuchowa.  Prawo i Sprawiedliwość zapowiada „Czas na zmiany” – los naszej Ojczyzny, również tych naszych Małych Ojczyzn, takich jak Police, powiat policki, jest w naszych rękach – zapowiedział J. Brudziński.

- Przed tymi wyborami , tutaj przyjechał również (mowa o premierze D. Tusku dop. Red) do państwa do Polic. Stanął na tle, jak słyszeliśmy, obowiązkowo ściągniętych pracowników i w pięknych obrazkach słyszeliśmy jak to rząd Platformy Obywatelskiej i on sam dba o zakłady pracy, jak dba w tym wypadku o Grupę Azoty. No i co się okazało parę dni po wyborach, Rosjanie wykupują kolejne akcje Grupy Azoty – mówił Joachim Brudziński.

- W sposób oczywisty, i to nie jest tylko opinia polityków opozycyjnych, ale również konstytucjonalistów, doszło do naruszenia ustawy zasadniczej, czyli do złamania polskiej Konstytucji . Dlaczego, dlatego że za głowę ministra finansów prezes Narodowego Banku Polskiego godzi się na ograniczenie kompetencji Rady Polityki Pieniężnej, godzi się na „dosypanie” 10 miliardów złotych do budżetu Państwa – wyjaśniał Joachim Brudziński .

Czy Polska dzisiaj, w środku Europy, jest republiką bananową, gdzie banany są tylko dla wybranych, czy jesteśmy demokratycznych państwem prawa? - pytał Joachim Brudziński.