Nie lada atrakcja czekała miłośników jednośladów w pierwszy czerwcowy weekend (3-5.06). Od piątku do niedzieli w Grzepnicy (Gmina Dobra Szczecińska) trwał siódmy już zlot Junaków. Imprezę rozpoczęła piątkowa parada motocykli ulicami Szczecina.

Grzepnica jest uroczo położoną osadą w pobliżu Puszczy Wkrzańskiej. Najdogodniejszy dojazd jest od strony Dobrej, komu jednak wyboje nie sprawiają problemu, może również wybrać leśną drogę z Bartoszowa. Impreza zlokalizowana jest tuż obok nie funkcjonującego już PGR. Pod gołym niebem zjechało się ok. 200 motocyklistów. Choć tematem przewodnim zlotu jest Junak, to uczestniczyć w nim mógł każdy posiadacz jednośladów. Stąd duża ilość imponujących krążowników szos, maszyn crossowych, jak i też potocznie zwanych "przecinakami" najszybszych motorów. Nic tak jednak nie przykuwało wzroku, jak działające i zadbane owoce przemysłu motoryzacyjnego doby ustroju ludowego. Tuż przy scenie ustawiono - jak głosił powieszony nad nimi baner - "produkty RWPG": była NRD-owska emzetka, czeska Jawa, ale i też jedyny produkowany w Polsce skuter Osa.

Organizatorzy zlotu zapewnili gościom imprezy rozmaite atrakcje. Tradycyjnym, dorocznym punktem programu jest zwiedzenie izby pamięci w szczecińskim Polmosie, gdzie znajdują się egzemplarze Junaków produkowanych ongiś w tym mieście. W Grzepnicy odbywają się konkurencje w wolnej jeździe i slalomie. A także przeciąganie liny. Co ciekawe - w tej walce uczestniczą również panie. Nie zabraknie również rockowej muzyki, granej na żywo ze sceny.

Zlot w Grzepnicy jest dobrą okazją do tego, by móc przyjrzeć się z bliska wspaniałym maszynom, których gabaryty jak i osiągi czasami wręcz wprawiają w zdumienie. Młodsze pokolenie ma okazję zobaczyć, na czym kiedyś powszechnie jeździli ich rodzice czy dziadkowie. Święto Junaka to także możliwość przyjrzenia się swoistej kulturze motocyklistów, która potrafi jednoczyć ludzi szerokiego przekroju wiekowego i rozmaitego statusu społecznego. Kto wie, jakie wrażenie wywołuje osadzony w ramie motocykla dudniący silnik, ten wie o co chodzi

Jakub Matura