Spotkanie z Aleksandrem Dobą
20 lutego 2014, Piotr Chmieliński z ekipą TVP1 w wynajętym kutrze rybackim "Frog Cutter" spotkali się na krótko z Aleksandrem Dobą ok. 95 mil od brzegów Bermudów, który jest w doskonalej kondycji fizycznej i psychicznej. Pozdrawia wszystkich i ... przepraszał, że życzenia noworoczne od niego nie doszły.
Olek nie prosił i nie zaakceptował niczego od nas. Za to poczęstował gości czekoladą - ale sam nawet owoców nie wziął. Samodzielne płyniecie Olka nie zostało zakłócone.
Mówi, że ma żywności jeszcze na 4-6 tygodni i...niczego mu nie brakuje poza kontaktem z ludźmi. Olek zrobił zapasowy ster. Użył do tego materiału ze skrzynki zapasowej na jedzenie.
Olek kategorycznie powiedział, że płynie sam do Bermudów, naprawi ster (zapasowy psuje mu się często), a później zadecyduje co dalej.
Relacja i zdjęcia: Piotr Chmieliński
materiał ze strony www.aleksanderdoba.pl
« poprzednia | następna » |
---|