27 maja w Szkole Podstawowej w Niekłończycy odbyła się żywa lekcja historii z udziałem uczniów i byłych mieszkańców Niekłończycy (Königsfelde) - Pani Irmy Hippler i Guntera Schmidta. Organizatorem spotkania była Pani Dorota Robaszek-Wojtyś (nauczycielka z SP Niekłończyca) przy współpracy Pani Elżbiety Stawińskiej (nauczycielka SP Tanowo), dzięki której wszystkie te wspomnienia były dla uczniów zrozumiałe.

Dla Irmy Hippler i Guntera Schmidta, była to podróż sentymentalna, wspomnieniami wracali do swych lat młodzieńczych, Niekłończycy, w której była piekarnia, dwie gospody, fryzjer, sklep spożywczy, sklep metalowy, szkoła z ośmioma klasami. Oprócz spotkania przy kawie w murach szkoły, mogliśmy spacerując po Niekłończycy, dowiedzieć się o losach ich przyjaciół, poznać historię II wojny widzianą oczyma nastolatków, dla których wojna skończyła się dopiero po opuszczeniu przez Armię Czerwoną Enklawy Polickiej, kiedy wyjechali z Niekłończycy.

Irma Hippler, córka byłych właścicieli gospody, która znajdowała się w obecnym budynku szkoły mieszka obecnie w Dortmundzie. Pierwszy raz do Niekłończycy przyjechała w 1979 roku, wraca aby móc wspominać i tymi wspomnieniami dzieli się z innymi. Günter Schmidt, którego ojciec był cieślą od lat regularnie pojawia się w miejscowości, w której się urodził, dorastał, płatał figle. Obecnie mieszka w Neubrandenburgu.

fot. Mariusz Hałgas police.info.pl / police24.pl