"Dzisiaj około godziny 13:00 autobus linii 101 włączając się do ruchu z przystanku Police Rynek na wysokości biblioteki został trafiony prawdopodobnie kamieniem z podkaszarki... Uszkodzona została szyba. Mimo natychmiastowej reakcji pasażerów pani kierująca nie chciała zatrzymać autobusu - kontynuując jazdę...

Autobus zatrzymał się dopiero na wysokości ulicy Słonecznej. Kierująca autobusem wypuściła część pasażerów  i po prośbie ze strony pasażerów zabezpieczyła pojazd zjeżdżając na przeciwny pas ruchu włączając światła awaryjne...

- moja 9-letnia córka jako pasażerka w chwili zdarzenia została trafiona odłamkiem szkła, żelazna rama wisiała jej tuż nad głową. Pomijam fakt, że metalowa rama lufcika jak i całe okno w każdej chwili mogło się obsunąć tuż na nadjeżdżające auto lub pasażera..." - czytamy w liście do redakcji.

(materiał nadesłany przez internautę)