Tradycyjny Dzień Nauczyciela przebiegał w Policach nietypowo: zamiast świętować protestowano. Uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół im. I. Łukasiewicza zorganizowali pikietę przeciwko staroście, domagając się przywrócenia godzin lekcyjnych, m.in. języka niemieckiego. Decyzje starostwa zagrozić mogą także istnieniu Polsko-Niemieckiego Gimnazjum w Loecknitz.

Oszczędnościowe cięcia Starostwa Polickiego, któremu podlega Zespół Szkół spowodowały, że młodzież mniej godzin lekcyjnych poświęci m.in. na naukę języków obcych, matematyki, geografii i wychowania fizycznego. Starostwo uważa również za zbyt kosztowne utrzymywanie Szkoły Mistrzostwa Sportowego, kształcącej utalentowane siatkarki z całej Polski. Cięcia zagrozić mogą także zagrozić istnieniu Polsko-Niemieckiego Gimnazjum w Loecknitz, gdy zabraknie pieniędzy na rozszerzony program nauki języka niemieckiego.

Podczas gdy nauczyciele i uczniowie protestowali przed Hotelem „Dobosz”, w środku władze powiatu celebrowały Święto Nauczyciela. Wyróżniającym się pedagogom nagrody wręczała wicestarosta Anna Rybakiewicz. Nauczyciele z Zespołu Szkół na znak protestu nagród nie przyjęli.

tekst: www.pogranicze24.info

fot. mariusz hałgas - police24.pl / police.info.pl