4,8 promila u 17-latki z Polic
Jak podaje gs24.pl w sobotę ok. godz. 18 do szpitala przy ul. św. Wojciecha w Szczecinie trafiła w stanie ciężkim siedemnastoletnia dziewczyna, która wypiła około 0,7 litra wódki. Nieprzytomną dziewczynę znalazła matka i natychmiast wezwała Pogotowie Ratunkowe. Stężenie alkoholu we krwi wyniosło 4,8 promila. Już 4,5 promila jest uważane za dawkę śmiertelną.
Dziewczyna doszła już do siebie. Teraz przebywa na Oddziale Psychiatrycznym na obserwacji.
- Można powiedzieć, że jej się udało. Nie chciałbym już nigdy więcej przyjmować pacjentów z takim stężeniem alkoholu. Zdarzy się taki moment, w którym po prostu nie uda się nam uratować takiego dziecka - mówił dr hab. Andrzej Brodkiewicz dla gs24.pl. - Przestrzegam wszystkich młodych ludzi przed spożywaniem alkoholu.
W ciągu ostatnich trzech dni na oddział trafiły trzy dziewczynki zatrute alkoholem. Jedna z nich trafiła na intensywną terapię.
« poprzednia | następna » |
---|