Zatrzymane w czasie
Autorami wystawy jest dwóch zawodowych fotografów, którzy oprócz prac komercyjnych wykonują zdjęcia dla siebie, z bliżej nieokreślonych powodów… Andrzej Graba Grabowiecki i Tomasz Łój to entuzjaści XIX wiecznych technik fotograficznych. Te właśnie eksponowane będą w postaci 30 zdjęć wykonanych jedną z pierwszych technik fotograficznych.
Prace przedstawiają inscenizowane portrety żołnierzy Księstwa Warszawskiego oraz portrety lokalnych pasjonatów historii Gminy Police. W skład wystawy wchodzą także fotografie martwej natury oraz plenerowe zdjęcia polickiej Grupy Rekonstrukcyjnej IV Pułku Piechoty Księstwa Warszawskiego.
Tylko podczas otwarcia wernisażu będzie można zobaczyć dawny sprzęt fotograficzny, czyli: wielkoformatowe drewniane kamery, kolekcje XIX wiecznych mosiężnych obiektywów, oprzyrządowanie ówczesnego fotografa oraz kolekcje unikatowej, dawnej fotografii.
Ciekawostką jest fakt, iż autorzy oprócz działań fotograficznych prowadzili także prace konserwatorskie. Samodzielnie odrestaurowywali stare aparaty fotograficzne, niekiedy także budowali je od podstaw, zgłębiając przy tym różnorodne rzemiosła.
Wernisaż nie jest pierwszą wspólną inicjatywą artystów. Autorzy stworzyli, bowiem cieszący się uznaniem projekt „Objazdowy Fotograf”. Idea polega na pojawianiu się pasjonatów w przestrzeni miejskiej w celu portretowania, uwieczniania na fotografii mieszkańców danej miejscowości. Działania te promują szlachetne uwiecznianie ludzkiej duszy oraz przywracają dostojność fotografii…
Od autorów:
Więcej o niespotykanej technice fotografii…
Chęć poprawy, jakości uzyskiwanych fotografii oraz zwiększenie światłoczułości motywowała wielu do zastąpienia negatywu papierowego na szklany. Problem polegał na braku możliwości nasączenia płyty solami srebra tak jak to miało miejsce przy negatywach papierowych.
W 1850 r. Frederick Scott Archer opracował proces zwany „mokrą płytą kolodionową”. Polega on na sporządzeniu zawiesiny światłoczułych soli srebra w kolodium. Kolodium jest roztworem mieszaniny eteru, alkoholu i bawełny strzelniczej uzyskiwanej przez działanie na watę bawełnianą kwasem azotowym i siarkowym. Płytę szklaną pokrytą kolodium zawierającą jodek amonu, jodek kadmu, bromek kadmu czasem chlorek strontu uczula się w 9% roztworze azotanu srebra. Proporce soli w kolodium bywały różne. Każdy fotograf posiadał swoją recepturę, którą pilnie chronił przed konkurencją. Następnie była naświetlana, wywoływana w siarczanie żelaza lub siarczanie miedzi i utrwalana w roztworze tiosiarczanu sodu lub amonu. Wszystkie czynności należy wykonać dopóki płyta jest mokra. W momencie wyschnięcia warstwy kolodium, płyta traci właściwości światłoczułe. W 1851 roku technika zostaje zaprezentowana podczas targów Wielkiej Wystawy Przemysłowej Wszystkich Narodów w Londynie. Technikę charakteryzowała bardzo dobra jakość uzyskiwanych zdjęć, idealne odwzorowanie szczegółów, zdecydowanie wyższa światłoczułość oraz możliwość wykonania wielu kopii z negatywów. Wszystkie te cechy oraz brak ograniczeń patentowych sprawiły, że popularna dagerotypia i talbotypia stawały się technikami przestarzałymi.
Mokry proces kolodionowy zrewolucjonizował fotografię pomimo kłopotliwego, trudnego w opanowaniu procesu. Technika usprawniła prace w atelier, ale również pozwoliła je opuścić. Wymagało to sporego wysiłku, ale dawało fotografom dodatkowy impuls do pracy i zarobkowania w plenerze. Mokry proces kolodionowy został wyparty w roku 1881 przez technikę suchej płyty bromowej, choć używany był przez fotografów do lat trzydziestych XX w.
Większość wykorzystywanych związków chemicznych w tym procesie to związki niebezpieczne, szkodliwe dla zdrowia, toksyczne a niektóre z nich są silnie toksyczne i wybuchowe.
Zapraszamy serdecznie na otwarcie wystawy.
11 listopada 2012r.
Godz. 18.30
hol Miejskiego Ośrodka Kultury w Policach
ul. Siedlecka 1a
wstęp wolny
Wystawa eksponowana będzie 07 grudnia 2012r.
A.S -MOK Police
« poprzednia | następna » |
---|